Kupując auto powypadkowe, należy zachować szczególną czujność. Wśród ogłoszeń nietrudno trafić na auto powypadkowe. Nie zawsze należy taki pojazd od razu skreślać, choć wiele zależy od jakości oraz technologii napraw. Im większa szkoda, tym szerszy zakres kosztownych czynności. Sprawdziliśmy, czy warto kupić samochód sprowadzony z Francji. Robert Rybicki. 20 gru 11 09:59. Brudne, ekstremalnie poobijane, zaniedbane, ale często bezwypadkowe. Takie są samochody poflotowe coraz chętni ej sprowadzane przez polskich handlarzy z Francji. Po odpicowaniu niektóre wyglądają jak nowe. Używany Ford Focus II - zalety, wady, oferty czy warto? Samochód osobowy klasy kompaktowej produkowany od 1998 roku przez Ford Motor Company, amerykański koncern motoryzacyjny. Poprzednikiem Focusa był wysłużony Escort. Ford Focus I zrobił piorunujące wrażenie, czego dowodem była wygrana w plebiscycie na Europejski Samochód Roku 1999. W kwestiach przestrzeni bagażowej, C3 Picasso spisuje w nie najgorzej. Może nie jest liderem wśród minivanów, ale posiada dosyć pojemny bagażnik, który powinien zadowolić nawet tych nieco bardziej wymagających nabywców. Minimalna pojemność wynosi 385 l, jednak bardzo łatwo możemy ją zwiększyć do 500 l., składając siedzenia. 4. AutoCheck. AutoCheck to kolejna strona do sprawdzania VIN, która specjalizuje się w samochodach sprowadzanych z Kanady oraz USA. W AutoCheck kładzie się nacisk na uzyskanie jak najdokładniejszych informacji o niezgłoszonych usterkach i problemach samochodu. W AutoCheck możesz sprawdzić historię pojazdu ponad 500 milionów samochodów. Czy po 2035 r. będzie można kupić albo sprzedać używany samochód spalinowy? Tak, a przynajmniej takie są deklaracje PE. Jak długo - tego na razie nie wiemy. Czy warto jeszcze kupić diesla albo benzynę? Biorąc pod uwagę, że do zakazu sprzedaży samochodów spalinowych zostało jeszcze kilkanaście lat - dlaczego nie. Używany Ford Mondeo V - sytuacja rynkowa. W dolnych wartościach cenowych (35-50 tys. zł) mieszczą się głównie wysokoprężne Mondeo z przebiegami 200-300 tys. km, nierzadko po eksploatacji przez firmy. Za 55-70 tys. zł istnieje szansa zakupu samochodu z przebiegiem ok. 150 tys. km, także z silnikiem benzynowym. By stać się Chcąc kupić auto po liftingu w 2018 r., trzeba mieć ok. 65-70 tys. zł. Ceny rozkładają się bardzo równomiernie i nie zależą aż tak bardzo od rocznika jak od przebiegu i wersji wyposażenia. Bez trudu za ok. 70 tys. zł kupicie auto z przebiegiem do 30-40 tys. km, czyli najpewniej po dwóch serwisach. I to dach Znajomy za wyciąganie wgnieceń w dachu auta (nie po gradobiciu, chyba ktoś się po nim przeszedł, więc jeszcze trudniej) zapłacił coś ok. 800zł, ale twierdzi, że warto było, bo dach jak w oryginale i nielakierowany. Rozmiawiając z nim stwierdził, że trwało to ok. 6 godzin. Warto więc przejrzeć wszystkie oferty i porównać je nie tylko pod względem zakresu ochrony, ale również ceny składki. Niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe od gradu zabezpieczą nas już bowiem w wersji tak zwanej ograniczonej (np. Uniqa, Allianz, Liberty Direct czy Warta), co gwarantuje nam przy niższej składce rocznej ochronę od Rg4F.